Długie logowanie do Ubuntu 16.04 na SSD
Dzisiejszy wpis będzie na temat Ubuntu i jego powolnego ! uruchamiania na dysku SSD !! .
tl;rd
Idź do nagłówka rozwiązanie :)
Tak, specjalnie napisałem wykrzykniki, bo:
1. Dysk SSD (jak go lubię nazywać - Super Szybki Dysk)
2. Świeża instancja ubuntu
Coś jest nie tak !
Zastanawiałem się co może być przyczyną. Może za szybko instalowałem wiele programów (praktycznie wszystkie zainstalowałem w trackie jednej sesji) ?
Ale to bez sensu...
Pomyślałem o jeszcze jednej rzeczy. Stwierdziłem, że skasuję partycję swap, którą Ubuntu sobie utworzyło - mam 10 GB RAMu i przy mojej pracy raczej nie wykorzystam tyle - a nawet jeśli, to jestem świadomy konsekwencji :)
Aby usunąć partycję skorzystałem z Gparted, usunąłem ją, rozszerzyłem główną i gotowe.
Myślałem, że to jest przyczyną, więc utworzyłem plik swap o rozmiarze 1GB żeby był i ewentualnie wykluczył z tym problem.
Problem był nadal... więc szukam w Google i znalazłem... StackOverflow
Rozwiązanie !
Po wpisaniu w jednej części terminala
cat /etc/fstab
a w drugiej:
sudo blkid
zauważyłem, że w /etc/fstab jest o jedną partycję za dużo !
Tak, po usunięciu partycji swap został wpis w pliku /etc/fstab i system starał się zamontować partycję, która nie istniała.
Rozwiązanie (już piszę ;) ).
Wystarczy usunąć lub za komentować wpis odnośnie montowania partycji swap (w moim przypadku UUID=0164...) i gotowe.
Uruchomienie systemu trwa już tylko moment.